Marrakesz – od zmierzchu do świtu
Historia ta zaczyna się o zmierzchu. Zimą, kiedy słońce ledwo co przedziera się przez zwarte budowle starego miasta i z trudem zagląda do wąskich uliczek,… Czytaj dalej »Marrakesz – od zmierzchu do świtu
Historia ta zaczyna się o zmierzchu. Zimą, kiedy słońce ledwo co przedziera się przez zwarte budowle starego miasta i z trudem zagląda do wąskich uliczek,… Czytaj dalej »Marrakesz – od zmierzchu do świtu