Ramadan w podróży
…. czyli myśli nieuczesane (…) Najpierw była herbatka szafranowa koło Taliouine. Wybudzony ( o 9.00 rano) właściciel sklepu z szafranem mruczał pod nosem ze Ramadan… Czytaj więcej »Ramadan w podróży
…. czyli myśli nieuczesane (…) Najpierw była herbatka szafranowa koło Taliouine. Wybudzony ( o 9.00 rano) właściciel sklepu z szafranem mruczał pod nosem ze Ramadan… Czytaj więcej »Ramadan w podróży
Są takie miejsca w Maroku, które od zarania dziejów pełniły funkcję uczęszczanych i popularnych szlaków handlowych. Jednym z najważniejszych, był odcinek rzeki Draa, od Zagory po Agdez i dalej, przez góry Atlasu Wysokiego… Czytaj więcej »dolina rzeki Draa