Ramadanowe historie – Agadir
Wrażenia, ocean i moja dusza. Zaczęło się od pierwszego wrażenia: A mówiła Pani, że Agadir to takie duże hałaśliwe miasto, zatłoczone i tętniące życiem… wymienia… Czytaj dalej »Ramadanowe historie – Agadir
Wrażenia, ocean i moja dusza. Zaczęło się od pierwszego wrażenia: A mówiła Pani, że Agadir to takie duże hałaśliwe miasto, zatłoczone i tętniące życiem… wymienia… Czytaj dalej »Ramadanowe historie – Agadir
Taliouine ( miasteczko w górach Jebel Siroua) podczas Ramadanu niewiele się zmienia. Główna ulica we wsi dalej tętni życiem. Tubylcy zaopatrują się w różne smakołyki… Czytaj dalej »O ramadanie w Taliouine i o przemyśleniach…
…. czyli myśli nieuczesane (…) Najpierw była herbatka szafranowa koło Taliouine. Wybudzony ( o 9.00 rano) właściciel sklepu z szafranem mruczał pod nosem ze Ramadan… Czytaj dalej »Ramadan w podróży
Noce ramadanowe ciąg dalszy… Casablanka w Ramadanie. Ogromne miasto, które pochłania w swym obrębie ponad 3 miliony mieszkańców. Jedna jego strona wpada do Atlantyku, druga… Czytaj dalej »Casablanka w Ramadanie …
… w Maroku Ramadan ( święto religijne muzułmanów) jest obowiązkowy, przerwanie ramadanu publicznie jest karane wiezieniem. Oczywiście, można w wielu przypadkach być zwolnionym od obchodzenia… Czytaj dalej »Ramadan – czas spokoju